𝑵𝒐𝒕𝒂𝒕𝒌𝒊 𝒔𝒑𝒊𝒔𝒂𝒏𝒆 𝒘 ś𝒘𝒊𝒆𝒕𝒍𝒆 𝒕𝒓𝒛𝒆𝒄𝒉 ś𝒘𝒊𝒆𝒄 𝒊 𝒃ł𝒚𝒔𝒌𝒂𝒘𝒊𝒄, 𝒈𝒐𝒅𝒛𝒊𝒏𝒂 12.00 𝒘 𝒏𝒐𝒄𝒚
Draco zostaje sam w Malfoy Manor na tydzień. Mija zaledwie noc, podczas której już zaczyna mieć wrażenie, że duchy przodków napierają na niego z każdej strony. Ważne zadanie, burza i dziesiątki portretów działają na wyobraźnię – szczególnie na kogoś takiego, kto mieszka w domu umarłych głupców. Draco postanawia zrobić cokolwiek, byleby nie oszaleć w samotności.
Ród Malfoyów skrywa wiele tajemnic. Ambicja, spryt, braterstwo i duma to jedne z wielu wartości, które doprowadziły tę rodzinę do upadku.
Opowiadanie bierze udział w konkursie "Tylko nie Fanfiction!" organizowanym przez Chwila_Moment na Wattpadzie.
Tagi/ostrzeżenia: angst, death fic, gen, kanon, OC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz